Na autostradzie A1 doszło do kolizji dwóch pojazdów, która zakończyła się interwencją policji oraz zatrzymaniem jednego z kierowców. Okazało się, że mężczyzna prowadził samochód będąc pod wpływem narkotyków, a także posiadał substancje odurzające. W wyniku zdarzenia jedna z pasażerek trafiła do szpitala, a sprawą zajmie się prokuratura.
Do wypadku doszło nocą z 14 na 15 kwietnia. Policja otrzymała zgłoszenie o zderzeniu około godziny 2:40. Na miejscu zdarzenia znajdowały się dwa uszkodzone pojazdy – mercedes, którym podróżowała rodzina, oraz skoda, w której podróżowały dwie młodsze osoby. Okazało się, że kierowca skody, 33-latek, nie tylko prowadził pojazd bez wymaganych uprawnień, ale także był pod wpływem narkotyków.
W trakcie interwencji znaleziono przy mężczyźnie trzy woreczki z substancjami psychoaktywnymi. Kierowca przyznał się do zażycia narkotyku przed jazdą, a badania trzeźwości wykazały, że nie był pod działaniem alkoholu. Niestety, 20-letnia pasażerka skody trafiła do szpitala z obrażeniami. Policja apeluje do wszystkich kierowców o odpowiedzialność i unikanie prowadzenia pojazdów po zażyciu substancji odurzających, które mogą zagrażać bezpieczeństwu na drodze.
W kontekście tego incydentu, służby przypominają o surowych konsekwencjach prawnych związanych z prowadzeniem pojazdów pod wpływem narkotyków. Grożą za to kary pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysokie grzywny. Mundurowi zachęcają do reakcji w sytuacjach, gdy ktoś wsiada za kierownicę po spożyciu substancji odurzających, ponieważ każda interwencja może uratować życie.
Źródło: Policja Lubliniec
Oceń: Kolizja na A1: Zatrzymanie kierowcy za posiadanie narkotyków
Zobacz Także
